FYI.
Ta historia ma ponad 5 lat.
Rozrywka Zginali stal i rozbijali czaszkami beton, głosząc słowo Chrystusa ogromnej publiczności. Dwie dekady później grupa zbankrutowała.
„Myślałem, że chrześcijanie to mali faceci z małymi ochraniaczami na ołówki w kieszeni” – powiedział Keene. „Wtedy nagle pojawia się Power Team, rozbijając cegły, mówiąc, że można być męskim, być tym, do czego Bóg cię powołał”.
w Fantastyczny profil grupy Sharon Mazer z 1988 roku , pisze: „W języku ojczystym Power Teamu męskie ciało, rozpoznawane i definiowane przez swoją muskularność, dosłownie składa obietnicę chrześcijańskim mężczyznom, że ich ciała mogą być równie silne, jednocześnie działając jako manifestacje Ducha, które w przeciwnym razie pozostałyby niewidzialne”. W dzisiejszych czasach, jeśli skupisz się wyłącznie na męskiej sylwetce – szczególnie na wypukłej części spektrum – jako dowodach mocy Boga, znajdziesz się na biznesowej stronie ciężkiej kpiny. Ale nie była to wtedy niepopularna zarozumiałość.
